ďťż

But I still search for Your sweet lips...


Zmartwiona sytuacją finansową rodziny, a jednocześnie motywowana pragnieniem poszerzenia własnych horyzontów, młodziutka Agnes Grey postanawia zostać guwernantką. Przepełnia ją nadzieja i przekonanie, że wystarczy jej pamiętać siebie taką, jaką była w wieku swoich podopiecznych, by zdobyć ich zaufanie i przyjaźń. Jednak dzieci, którymi przyjdzie jej się zajmować okażą się niezwykle rozpieszczone i niesforne, a pracodawcy wymagający, wyniośli i nieprzyjemni. Czy objęcie posady u innej rodziny przyniesie tytułowej bohaterce choć odrobinę szczęścia? A może nawet spotka miłość życia?

Agnes Grey to powieść inspirowana prawdziwymi przeżyciami Anne Brontё, pokazująca determinację kobiety, by zdobyć wykształcenie i pracę oraz by uzyskać niezależność, a jednocześnie demaskująca prawdę o trudach, samotności i upokorzeniach doświadczanych przez guwernantki – przedstawicielki jedynej profesji, której podjąć się mogła szanowana niezamężna kobieta w dziewiętnastowiecznej Anglii.

Wydawnictwo: MG
Data wydania: 27.06.2012
Oprawa: twarda
Stron: 240

A poniżej moja opinia:

Agnes, najmłodsza córka pastora, widząc pogarszającą się sytuację finansową rodziny, postanawia podjąć pracę zarobkową, wybierając posadę guwernantki. Przekonana o tym, że swoją wiedzą i dobrocią zjedna sobie małych uczniów oraz ich rodziny, wyrusza pełna nadziei w podróż w poszukiwaniu samodzielności i swojego miejsca na świecie. Kiedy jednak okazuje się, że jej wyobrażenia były na wyrost, a codzienność coraz bardziej odziera dziewczynę ze złudzeń, Agnes postanawia udowodnić sobie i innym, że nie podda się łatwo. Co jednak czeka kobietę w miejscach, gdzie jej prawa nie są respektowane, a podopieczni zrobią wszystko, by uprzykrzyć życie młodej guwernantki?

Agnes Grey, napisana w 1847 roku debiutancka powieść Anne Brontë, najmłodszej z trzech sióstr – pisarek, nareszcie doczekała się polskiego wydania i to nie byle jakiego – enigmatyczna, lecz niepozbawiona uroku okładka, twarda oprawa i przejrzysty tekst to z pewnością te cechy, które zadowolą nawet najbardziej wybrednego mola książkowego. A kiedy jeszcze dodamy do tego zawartość – oszałamiającą, na wskroś ujmującą opowieść młodej kobiety dążącej do samodzielności, trudno tak naprawdę przejść obok Agnes Grey obojętnie. Kiedy więc lektura trafiła w moje ręce, nie wahałam się wyruszyć w podróż do XIX-wiecznej Anglii, czasu i miejsca tak przeze mnie ukochanego.

Narratorką powieści jest główna bohaterka – tytułowa Agnes, której wnikliwa obserwacja, poetycki i lekki język, wrodzona dobroć oraz głęboko zakorzeniona moralność czynią z historii opowieść wciągającą, nierzadko wzruszającą, a przede wszystkim przybliżającą realia życia w XIX wieku. Jej sposób wypowiedzi – częste zwracanie się do czytelnika, a w tym także dosyć swobodne snucie opowieści sprawiają, że Agnes staje się nam bliższa, a jej historia – bardziej intymna. Napotkane przez bohaterkę osoby, z którymi przyszło jej pracować i których obecność stała się jej codziennością, często wywołują w odbiorcy skrajnie różne emocje – od litości po złość, od zachwytu po obrzydzenie, a wszystko dzięki temu, że narracja Agnes jest wyjątkowo sugestywna i bardzo skrupulatna. To dzięki niej otrzymujemy doskonałe, dokumentne studium ludzkich charakterów i możemy jeszcze lepiej poznać życie młodej, ledwie dwudziestoparoletniej dziewczyny.

Przy analizie powieści Anne Brontë zazwyczaj pojawia się informacja, że jest to książka oparta na osobistych doświadczeniach autorki (co bardzo wyraźnie podkreślała jej siostra Charlotte). Anne pokazuje w bardzo obrazowy sposób trudy życia młodej, niezamężnej kobiety, która pragnie się usamodzielnić i zdobyć wiedzę. Jednocześnie tworzy sylwetkę kobiety dobrej, bogobojnej i inteligentnej, której historia potrafi wywołać w odbiorcy najróżniejsze odczucia. Daje nam także do zrozumienia, że dla kobiet takich, jak Agnes, jedyną możliwością, by osiągnąć samodzielność i zarobić uczciwie pieniądze, było podjęcie pracy guwernantki, czyli osobistej nauczycielki dzieci w domu bogatych obywateli.

Opowieści o guwernantkach w zasadzie nie brakuje – nawet w obecnie dosyć popularnych romansach historycznych, gdzie współcześnie żyjące pisarki starają się (nierzadko bez powodzenia) oddać realia życia młodych kobiet żyjących w XIX wieku, a jednocześnie wpleść w ich historię oszałamiający romans. Często jednak są to opowieści wyssane z palca, a przez to całkowicie pozbawione realizmu. Agnes Grey jest nie tylko powieścią napisaną przez kobietę żyjącą w tamtych czasach, ale także powieścią na wskroś realistyczną, pokazującą prawdziwe życie panien, które nie mogły poszczycić się wysokim statusem społecznym bądź bogactwem. I właśnie dlatego historia Agnes jest tym bardziej przejmująca i wzruszająca – możemy dzięki niej zakosztować trudów codzienności, poniżenia niezamężnej, młodej kobiety i jednocześnie przyjrzeć się dobrze urodzonym damom i gentlemanom, którzy nierzadko całkowicie na owe miano nie zasługiwali.

Agnes Grey to powieść niezwykła, bowiem potrafi wywołać w odbiorcy ogromne emocje i jednocześnie pokazać świat, którego nie będzie dane nam zakosztować, nad czym szczerze ubolewam. Autorka w mistrzowski sposób nakreśliła sylwetki wielu interesujących postaci, zaś historia, na pierwszy rzut oka nieco spokojna i wyważona, w rzeczywistości do samego końca trzyma w napięciu. Osobiście ciągle zadawałam sobie pytanie „jak to się skończy?”, niecierpliwie wyczekując na finał. Agnes w swojej narracji nierzadko zwodzi odbiorcę, nie chcąc przedwcześnie uprzedzać faktów, co dodatkowo wzmagało moją ciekawość i potęgowało głód historii. A ów finał okazał się niezwykle emocjonujący. Dlatego też tę historię chciałabym polecić każdemu, dosłownie każdemu. Historia młodej kobiety o niezwykłym charakterze, sile ducha i niezachwianych zasadach z pewnością zachwyci niejednego czytelnika, o czym w głębi serca jestem całkowicie przekonana.

Debiut Anne otrzymuje ode mnie ocenę 6/6!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • natalia97.keep.pl
  •