But I still search for Your sweet lips...
Panie Prezesie ds. Szkolenia... całe środowisko sędziowskie od pewnego czasu pogrążone jest w przemyśleniach... czy aby jest Pan odpowiednią osobą w odpowiednim miejscu, o odpowiednim czasie... po co były te zmiany ja się pytam??!! skoro teraz panuje o wiele większy brzydko mówiąc burdel i rozmach w kumoterstwie i lobbowaniu na rzecz kolesiostwa niż uprzednio???!!
W zastałych okolicznościach, nie jestem w stanie pojąć metodyki i kursu jaki obrała na cel nasza ukochana organizacja jaką zwą Kolegium Sędziów ZZPN...
Mianowicie ja, i grono znakomitych mych kolegów nie pojmuje w jaki sposób chcemy tę organizację rozwijać wg zdrowych, ogólnie przyjętych i transparentnych zasad które każdy z nas będzie miał podane jak na tacy w postaci regulaminu zasad awansów i spadków, który byłby ogólnie dostępny na stronie www naszego Kolegium.
Zarówno moją osobę jak również szerokie grono kolegów, niepokoi fakt iż głównym kryterium branym pod uwagę podczas rozdawaniu (tak rozdawaniu bo nie da się tego inaczej określić tudzież nazwać) awansów do klas wyższych jest co tu dużo mówić, pisać, komentować... kolesiostwo... Bo jak inaczej nazwać zaznaczonych na zielono kolegów tudzież żółto bądź innym odcieniem tych dwóch kolorów.
Panie Prezesie... proszę o rozjaśnienie (nie mam na myśli odcieni zieleni zaistniałych w arkuszu EXCEL przedstawionym podczas ogłaszania wyników na Plenarce Szkoleniowej KS ZZPN 2016) czym Pan się kierował dobierając kandydatów do awansu?
Czy pomyślał Pan przez chwilę czy aby nie działa na szkodę organizacji którą Pan zarządza z tylnego fotela niczym Vladimir Vladimirowicz Putin za czasów Miedwiediewa???
Czy pomyślał Pan przez chwilę czy aby istnieje jakikolwiek regulamin określający zasady awansów i spadków???
A jeżeli Pan już o tym pomyślał to czy aby nie podtarł Pan sobie nim następnie szanownej, prezesowskiej pupy???
Pytam się ja... skoro liczy się bardziej rekomendacja i wiek... to dlaczego nie można awansować np. S. Mateusza (bodajby miejsce 5) bądź innego kolegę wyżej sklasyfikowanych tylko po układach barlinowskich B. kto go tam wie jak on tam ma na imię, chyba Damian (pozycja 17) i innych podobnych osobników... typu 40. w klasyfikacji klasy O Marcin J. czy 25. Kamil B. Jak można awansować gościa któremu grozi spadek???!!! Hit hitów... Szczyt szczytów!!! Na prawdę Ci starsi z O są tak słabi że nie należy się im dać szansy?!
Czy aby na pewno zależy Panu Prezesowi na dobru organizacji czy może tylko na budowaniu kolejnego betonowego środowiska wzajemnej i adoracji...?!
Panie Prezesie... Miał Pan być zbawieniem po co by tu nie mówić uczciwie i rzetelnie nam panującym Andrzeju M. a okazał się Pan architektem struktur opartych na układach, musi Pan odejść w pi... yy gdzie pieprz rośnie!
Król Lukseburga
Gianni Infantino
z góry patrze i nie wierzę co się tam u Was odpier...nicza... tego to i ja bym nawet nie wylosował...
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl natalia97.keep.pl
W zastałych okolicznościach, nie jestem w stanie pojąć metodyki i kursu jaki obrała na cel nasza ukochana organizacja jaką zwą Kolegium Sędziów ZZPN...
Mianowicie ja, i grono znakomitych mych kolegów nie pojmuje w jaki sposób chcemy tę organizację rozwijać wg zdrowych, ogólnie przyjętych i transparentnych zasad które każdy z nas będzie miał podane jak na tacy w postaci regulaminu zasad awansów i spadków, który byłby ogólnie dostępny na stronie www naszego Kolegium.
Zarówno moją osobę jak również szerokie grono kolegów, niepokoi fakt iż głównym kryterium branym pod uwagę podczas rozdawaniu (tak rozdawaniu bo nie da się tego inaczej określić tudzież nazwać) awansów do klas wyższych jest co tu dużo mówić, pisać, komentować... kolesiostwo... Bo jak inaczej nazwać zaznaczonych na zielono kolegów tudzież żółto bądź innym odcieniem tych dwóch kolorów.
Panie Prezesie... proszę o rozjaśnienie (nie mam na myśli odcieni zieleni zaistniałych w arkuszu EXCEL przedstawionym podczas ogłaszania wyników na Plenarce Szkoleniowej KS ZZPN 2016) czym Pan się kierował dobierając kandydatów do awansu?
Czy pomyślał Pan przez chwilę czy aby nie działa na szkodę organizacji którą Pan zarządza z tylnego fotela niczym Vladimir Vladimirowicz Putin za czasów Miedwiediewa???
Czy pomyślał Pan przez chwilę czy aby istnieje jakikolwiek regulamin określający zasady awansów i spadków???
A jeżeli Pan już o tym pomyślał to czy aby nie podtarł Pan sobie nim następnie szanownej, prezesowskiej pupy???
Pytam się ja... skoro liczy się bardziej rekomendacja i wiek... to dlaczego nie można awansować np. S. Mateusza (bodajby miejsce 5) bądź innego kolegę wyżej sklasyfikowanych tylko po układach barlinowskich B. kto go tam wie jak on tam ma na imię, chyba Damian (pozycja 17) i innych podobnych osobników... typu 40. w klasyfikacji klasy O Marcin J. czy 25. Kamil B. Jak można awansować gościa któremu grozi spadek???!!! Hit hitów... Szczyt szczytów!!! Na prawdę Ci starsi z O są tak słabi że nie należy się im dać szansy?!
Czy aby na pewno zależy Panu Prezesowi na dobru organizacji czy może tylko na budowaniu kolejnego betonowego środowiska wzajemnej i adoracji...?!
Panie Prezesie... Miał Pan być zbawieniem po co by tu nie mówić uczciwie i rzetelnie nam panującym Andrzeju M. a okazał się Pan architektem struktur opartych na układach, musi Pan odejść w pi... yy gdzie pieprz rośnie!
Król Lukseburga
Gianni Infantino
z góry patrze i nie wierzę co się tam u Was odpier...nicza... tego to i ja bym nawet nie wylosował...