But I still search for Your sweet lips...
Potrzebuję pomocy ,a mianowicie porady
Kilka lat temu dostałam dwie kosztaniczki (rodzeństwo samca i samiczkę) i sobie tak żyli i dotrzymywali towarzystwa. Problem w tym że w wieku 7 lat jedna zmarła ,a problemem jest fakt iż chciałabym jej dokupić towarzysza tyle że nie wiem czy to dobry pomysł. Obawiam się czy nie będą się "zjadać". A jeżeli nie będą sobie wrogie to jakiej płci dokupić koszatniczkę biorąc pod uwagę fakt iż została mi samiczka?
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl natalia97.keep.pl
Kilka lat temu dostałam dwie kosztaniczki (rodzeństwo samca i samiczkę) i sobie tak żyli i dotrzymywali towarzystwa. Problem w tym że w wieku 7 lat jedna zmarła ,a problemem jest fakt iż chciałabym jej dokupić towarzysza tyle że nie wiem czy to dobry pomysł. Obawiam się czy nie będą się "zjadać". A jeżeli nie będą sobie wrogie to jakiej płci dokupić koszatniczkę biorąc pod uwagę fakt iż została mi samiczka?