But I still search for Your sweet lips...
Witam,
Mam 5 miesięcznego królika miniaturowego, Tuśkę .
Dzisiaj jak najadła się sianka, położyła się na boku i zauważyłem, że brzuszek podnoszący się podczas oddychania to nie wszystko. Były jakieś dziwne ruchy na brzuszku, takie czasem w górę, czasem w dół (tzn. z lewej na prawo patrząc z perspektywy królika), czasem na boki, czasem podnoszące się i opadające (tak jakby małe kulki pojawiały się pod sierścią). To jego układ pokarmowy tak pracuje, czy to może być coś poważnego? Przepuklina?
Króliczek był u dobrego weta 2 miesiące temu, stwierdzono wtedy, że wszystko jest w porządku. Jeszcze nie była szczepiona, wybieram się w najbliższym czasie do weta.
Nie ma biegunki, bobki wyglądają na ok, nie słyszałem żadnego bulgotania w brzuszku, jest aktywny, normalnie je - głównie siano (nie daję mu granulatu - to błąd?), czasem dostanie jakąś sałatkę/jabłko/marchewkę, oczywiście z umiarem. Wody też ma ciągle pod dostatkiem.
Może trochę przesadzam, ale dzisiaj rano straciłem króliczka (około 3-4 tygodniowego, był ze mną tydzień - tak wiem, że za młody, to był mój błąd). Króliczek nie był u weta, obecnie jest na sekcji, ponieważ zmarł nagle (4h wcześniej normalnie się zachowywał, jadł, nie widziałem żadnych objawów chorobowych, oprócz częstego drapania się po uszach), więc trzeba stwierdzić przyczynę zgonu. Nie kontaktował, nie ruszał się (nawet oczami nie ruszał), jednak oddychał. Przed śmiercią krzyczał i po chwili umarł na naszych rękach... Ale przyczyną zajmie się już sekcja.
Króliki miały ze sobą kontakt, mimo że się jakoś bardzo nie zaprzyjaźniły, to nie ganiały się . Mieszkały w osobnych klatkach.
W skrócie pytania:
1. Co z brzuszkiem Tuśki - takie ruchy w brzuchu są normalne?
2. Powinienem podawać jej granulat?
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl natalia97.keep.pl
Mam 5 miesięcznego królika miniaturowego, Tuśkę .
Dzisiaj jak najadła się sianka, położyła się na boku i zauważyłem, że brzuszek podnoszący się podczas oddychania to nie wszystko. Były jakieś dziwne ruchy na brzuszku, takie czasem w górę, czasem w dół (tzn. z lewej na prawo patrząc z perspektywy królika), czasem na boki, czasem podnoszące się i opadające (tak jakby małe kulki pojawiały się pod sierścią). To jego układ pokarmowy tak pracuje, czy to może być coś poważnego? Przepuklina?
Króliczek był u dobrego weta 2 miesiące temu, stwierdzono wtedy, że wszystko jest w porządku. Jeszcze nie była szczepiona, wybieram się w najbliższym czasie do weta.
Nie ma biegunki, bobki wyglądają na ok, nie słyszałem żadnego bulgotania w brzuszku, jest aktywny, normalnie je - głównie siano (nie daję mu granulatu - to błąd?), czasem dostanie jakąś sałatkę/jabłko/marchewkę, oczywiście z umiarem. Wody też ma ciągle pod dostatkiem.
Może trochę przesadzam, ale dzisiaj rano straciłem króliczka (około 3-4 tygodniowego, był ze mną tydzień - tak wiem, że za młody, to był mój błąd). Króliczek nie był u weta, obecnie jest na sekcji, ponieważ zmarł nagle (4h wcześniej normalnie się zachowywał, jadł, nie widziałem żadnych objawów chorobowych, oprócz częstego drapania się po uszach), więc trzeba stwierdzić przyczynę zgonu. Nie kontaktował, nie ruszał się (nawet oczami nie ruszał), jednak oddychał. Przed śmiercią krzyczał i po chwili umarł na naszych rękach... Ale przyczyną zajmie się już sekcja.
Króliki miały ze sobą kontakt, mimo że się jakoś bardzo nie zaprzyjaźniły, to nie ganiały się . Mieszkały w osobnych klatkach.
W skrócie pytania:
1. Co z brzuszkiem Tuśki - takie ruchy w brzuchu są normalne?
2. Powinienem podawać jej granulat?