But I still search for Your sweet lips...
Opis:
"Jak na dwoje zwariowanych dzieciaków, które zmagają się z całym światem, ni idzie nam chyba źle, co?" - tak uważa Jack Raeburn. Żyje z siostrą Josephine, a właściwie Josie, w małym miasteczku w Pensylwanii, trochę na uboczu. Kiedy ich matka - dla przyjaciół Szalona Mary - odeszła od ojca, zabrała Jacka ze sobą. Ale niedługo później zmarła i Jack wrócił do domu.
Teraz szesnastoletnia Josie mieszka w zasadzie tylko z bratem. Bo ojciec jest wykładowcą w pobliskim college`u i przyjeżdża do domu na weekendy.
Josie jest pod wrażeniem starszego o dwa lata brata. To Jack jest jej idolem. I kiedy poznaje Kevina, a ten okaże się synem aptekarza, Jack bez problemu namówi siostrę, by omotała chłopaka i zdobyła pewne leki na receptę...
Tak zaczyna się ta historia kilku szalonych miesięcy z życia Jacka i Josie - życia zapewne barwnego, pełnego ekscytacji wkroczenia w dorosłość - nieświadomych jednak, jakie konsekwencje przyjdzie im za te szalone wybryki ponieść...
Wydawnictwo:C&T
Stron: 238
Cena: 23 zł
Na książkę trafiłam przypadkiem w bibliotece, a ponieważ to bardzo mała biblioteka i nowości w niej jak na lekarstwo, postanowiłam wypożyczyć na święta. Bohaterami książki są Josie i Jack- rodzeństwo. Trzeba dodać- bardzo zżyte.(nawet bardzo bardzo ) Mieszkają w starym domu z dala od sąsiadów, w dodatku zupełnie sami. Ich matka umarła a ojciec pracuje jako nauczyciel w dosyć oddalonej szkole i przyjeżdża do domu tylko na weekendy. Nie chodzą do szkoły i nie spotykają się z nikim, ojciec uczy ich w domu. Rodzeństwo bardzo aktywnie wykorzystuje swoją wolność, piją alkohol, palą, ćpają... Było też kilka scen kiedy ich szalony ojciec kazał im pić razem z nim. Wszystko zaczyna się w momencie kiedy jadą do miasta po aspirynę i spotykają Kevina- syna aptekarza, Jack namawia siostrę by go uwiodła, żeby załatwił im prochy. Ale tak naprawdę nie jest to główny wątek książki ciekawie robi się kiedy Jack, po kłótni z ojcem, się wyprowadza, po jakimś czasie wraca i zabiera siostrę ze sobą. Wtedy akcja nabiera tempa. Żyją według planu: jeżdżą po świecie i utrzymują się za pieniądze kochanek Jacka. Wkrótce okazuje się, że takie życie jest trudniejsze niż początkowo myśleli. Spodziewałam się typowego zakończenia: stanie się coś złego a oni poniosą konsekwencje. Nic bardziej mylnego! Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Sama nie wiem czy zakończenie podobało mi się czy nie, ale jest zaskakujące.
Podsumowując: niezła obyczajówka z mnóstwem stukniętych bohaterów i jeszcze bardziej stukniętym zakończeniem. Nie radziła bym kupować ale jak znajdziecie w bibliotece to przeczytajcie
Pytajcie jeśli czegoś nie rozumiecie. Rzadko piszę recenzje co niestety widać...