But I still search for Your sweet lips...
gdy idę ze spuszczoną głową
na twarzy ciemne okulary
przykrywają zapuchnięte
od płaczu oczy
wreszcie nikt nie będzie mógł na mnie
splunąć
gdy przejdę obok ciebie niezauważona
pośród tłumu, cichym szeptem
powiem
wreszcie nikt nie będzie mógł na mnie
splunąć
i zniknę za zakrętem
kolejnej krętej uliczki mojego życia
zapomnisz o mnie i
wreszcie nikt nie będzie mógł na mnie
splunąć
czytajac wiersze twoje mam wrazenie ze musisz byc ciekawa osobistością
nie tuzinkową
czy nie jestes schowaną w skorupkę bojacą sie zranień istotą?
a tak na powaznie ciekawie piszesz
z powazaniem..
schowaną.... po trosze; a kiedyś byłam.... mam po prostu "przeszłości" za sobą cały wór
spostrzegawcza z Ciebie osóbka
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl natalia97.keep.pl
na twarzy ciemne okulary
przykrywają zapuchnięte
od płaczu oczy
wreszcie nikt nie będzie mógł na mnie
splunąć
gdy przejdę obok ciebie niezauważona
pośród tłumu, cichym szeptem
powiem
wreszcie nikt nie będzie mógł na mnie
splunąć
i zniknę za zakrętem
kolejnej krętej uliczki mojego życia
zapomnisz o mnie i
wreszcie nikt nie będzie mógł na mnie
splunąć
czytajac wiersze twoje mam wrazenie ze musisz byc ciekawa osobistością
nie tuzinkową
czy nie jestes schowaną w skorupkę bojacą sie zranień istotą?
a tak na powaznie ciekawie piszesz
z powazaniem..
schowaną.... po trosze; a kiedyś byłam.... mam po prostu "przeszłości" za sobą cały wór
spostrzegawcza z Ciebie osóbka