But I still search for Your sweet lips...
Robię to bardzo niechętnie, jednak innego wyjścia nie ma.
Mam kraba tęczowego, mam go prawie 5,5 roku, nazywa się Krabosław. Z krabem jest wszystko w porządku. Zadbany, aktywny, nigdy nie miał utraconej kończyny czy nawet plamki próchnicy. Jedynie szczypce lekko zielonymi glonami porosły ale to normalne. Z powodu starości już wyblakł kolorystycznie i ma brązowawą skorupę zamiast niebieskiej. Wylinka raz na rok, powinna być po wakacjach lub na jesień.
Problem polega na wilgoci z akwarium ponieważ nie mam wentylacji w pokoju. Tej zimy po dużych mrozach przeżyłem makabryczny atak grzyba na suficie. Były nawet zagrzybione na czarno framugi okien. Do tej pory jakoś z tym walczyłem ale niestety jak raz grzyb wejdzie to już koniec.
Tak więc jestem zmuszony zlikwidować akwa po 5 latach ponieważ czeka mnie remont+odgrzybienie.
W związku z tym że krab jest już stary, szukam doświadczonego krabiarza który by go przyjął pod swoją opiekę. Chcę żeby dożył swoich lat w dobrych warunkach. Mam go od czasu gdy malutki przyjechał w kubełku ze sklepu. Teraz to ogromne krabisko. Tak więc wszystkie oferty od młodych narwańców będą ignorowane.
Ważne jest tez akwarium, musi być minimum 112 litrów. Krab jest na tyle duży że nawet te 112L to już mało. Tak więc z góry uprzedzam że w akwa typu 60L będzie się tylko męczył.
Wraz z krabem otrzymasz trochę gupików (były kupione specjalnie jako jego pokarm, czasem jakiegoś złapie), ślimaka ampularię (raz na jakiś czas dostaje do zjedzenia, tyle że ten jest nie za duży i nie może go znaleźć) oraz 1 starą krewetkę amano (było 8 ale krabowi zasmakowały i się nimi zajął). W razie czego mogę także dać dużo ślimaków świderków, są w akwa żeby oczyszczały żwir.
Kraba oddam za darmo, ważne żeby trafił w dobre ręce. Bo widzę że niektórym forumowiczom krab już zdycha po miesiącu czy dwóch. Chcę żeby mój dożył jeszcze swoich lat.
Natomiast za symboliczne 150zł moge dorzucić: akwa 112L (wymaga odkamienienia), 2 korzenie (trzeba wygotowac bo slimaki zatoczki się zaległy), filtr zewnętrzny aqua-szut (wymaga wymiany uszczelki i lekkiej naprawy pokrywy, ale działa i nie cieknie), siatkę do filtra podzwirowego, plastikowe rurki itp. Wężyki raczej do wymiany bo stare.
Odbiór kraba tylko osobisty, okolice warszawy (za pruszkowem, przed milanówkiem).
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl natalia97.keep.pl
Mam kraba tęczowego, mam go prawie 5,5 roku, nazywa się Krabosław. Z krabem jest wszystko w porządku. Zadbany, aktywny, nigdy nie miał utraconej kończyny czy nawet plamki próchnicy. Jedynie szczypce lekko zielonymi glonami porosły ale to normalne. Z powodu starości już wyblakł kolorystycznie i ma brązowawą skorupę zamiast niebieskiej. Wylinka raz na rok, powinna być po wakacjach lub na jesień.
Problem polega na wilgoci z akwarium ponieważ nie mam wentylacji w pokoju. Tej zimy po dużych mrozach przeżyłem makabryczny atak grzyba na suficie. Były nawet zagrzybione na czarno framugi okien. Do tej pory jakoś z tym walczyłem ale niestety jak raz grzyb wejdzie to już koniec.
Tak więc jestem zmuszony zlikwidować akwa po 5 latach ponieważ czeka mnie remont+odgrzybienie.
W związku z tym że krab jest już stary, szukam doświadczonego krabiarza który by go przyjął pod swoją opiekę. Chcę żeby dożył swoich lat w dobrych warunkach. Mam go od czasu gdy malutki przyjechał w kubełku ze sklepu. Teraz to ogromne krabisko. Tak więc wszystkie oferty od młodych narwańców będą ignorowane.
Ważne jest tez akwarium, musi być minimum 112 litrów. Krab jest na tyle duży że nawet te 112L to już mało. Tak więc z góry uprzedzam że w akwa typu 60L będzie się tylko męczył.
Wraz z krabem otrzymasz trochę gupików (były kupione specjalnie jako jego pokarm, czasem jakiegoś złapie), ślimaka ampularię (raz na jakiś czas dostaje do zjedzenia, tyle że ten jest nie za duży i nie może go znaleźć) oraz 1 starą krewetkę amano (było 8 ale krabowi zasmakowały i się nimi zajął). W razie czego mogę także dać dużo ślimaków świderków, są w akwa żeby oczyszczały żwir.
Kraba oddam za darmo, ważne żeby trafił w dobre ręce. Bo widzę że niektórym forumowiczom krab już zdycha po miesiącu czy dwóch. Chcę żeby mój dożył jeszcze swoich lat.
Natomiast za symboliczne 150zł moge dorzucić: akwa 112L (wymaga odkamienienia), 2 korzenie (trzeba wygotowac bo slimaki zatoczki się zaległy), filtr zewnętrzny aqua-szut (wymaga wymiany uszczelki i lekkiej naprawy pokrywy, ale działa i nie cieknie), siatkę do filtra podzwirowego, plastikowe rurki itp. Wężyki raczej do wymiany bo stare.
Odbiór kraba tylko osobisty, okolice warszawy (za pruszkowem, przed milanówkiem).