Śladami Ojca Świętego.

But I still search for Your sweet lips...

Jak wiecie lub tez nie w sobotę (22 listopad) jest wyjazd na wycieczką "Śladami Ojca Świętego" W trakcie wycieczki odwiedzimy takie miejsca jak:
Łagiewniki, Kalwarie Zebrzydowską, Wadowice... Co do godziny wyjazdu to niestety jeszcze nie wiem ale za to znam koszt

20zł od osoby.
Kto chce jechać to proszę się zgłaszać do x.Andrzeja albo najlepiej piszcie tu na forum. Ponieważ na tejże wycieczce będziemy mieli msze w kościele to jest pomysł abyśmy ją obstawili albo muzycznie albo czytaniami lub też wszystko na raz...

więc też proszę o zgłaszanie się osób chętnych do czytania w kościele...

Ja wezmę Modlitwę Wiernych...
Ja się zgłaszam do psalmu

skoro mamy się TUTAJ zgłaszać to ja jadę

już mówiłam w ndz ale teraz to już na 100%

Przypominam że zostało jeszcze czytanie jeśli nikt się od nas nie zgłosi to zrobimy tak że jakaś osoba z sąsiedniego dekanatu przeczyta...

I zgłaszajcie się jak najszybciej bo w czwartek chciałbym powiedzieć x.Andrzejowi ile osób pojedzie...
Ja jadę, wypelnila moja Mamusia zgode, nosze ja w piorniku

a ja jeszcze karteczki do podpisu dla rodziców nie dostałam:( ponoć dotrze do mnie w środę

ja jade na 100% i też nie mam tej karteczki ze zgodą i chciałbym jabym mógł zarezerwować czytanie
ja niestety nie jadę.
Ja też jadę ale karteczki od rodziców nie mam i nie będę miała

Na dzień dzisiejszy na pielgrzymkę jadą takie osoby jak:
Magdalena Rogowska, Katarzyna Bosak, Marian... opss... sorki

Mariusz Srebnicki, Ola Mikuła, Klaudia Piotrowska, Aneta Lepiarczyk, Agnieszka Opalska, i jeszcze jedna taka mała szara osóbka JA...

nooo to pokazna reprezentacja

super bedzie :*
to czytanie ma być normalnie taka jak na sobote?czy może inne

Nie wiem Marianie wszystkiego się dowiesz na miejscu... a tak na marginesie to wyjazd jest 7:45 kolo poczty w Skale...
A o której jest powrót ??
Powrót będzie po zakończeniu pielgrzymki...

Lecz o której to nie wiem...
No wiesz wyobraź sobie że tego to się domyśliłem

czyli nic się nie dowiem szkoda.
Powrót na 17-18 (tak planujemy). Nie uda nam sie wyjechać o 7:45, bo autokar będzie najwcześniej o 8 (Ks. Radek musi jednak odprawić poranną Msze w swojej parafii), najwyżej poczekamy na sali. Pojedziemy najpierw do Wadowic, Msza św. ma być w Kalwarii. Nie wiem, czy będziemy sami, ale w razie czego można przygotować czytanie, psalm i jakieś pieśni. Oczywiście tu prośba do gitarzystek, w autobusie też można pośpiewać. "Zgody" zostawiłem w zakrystii, bo nie jestem pewien czy uda nam się w piątek wieczorem zobaczyć, nie wiem, czy zdążę wrócić przed końcem spotkania. Jakby co, proszę smsować.
spoko

ja wedle zdania kierowniczki sekcji muzycznej biore bongosa.
ja moge wziąść fujarke:D ale nie wiem co bys my grali i czy to znam:D
Retoryczne pytanko: jak sie podobalo?

Ja powiem tylko tyle, że niech żałują Ci, którzy się nie zdecydowali jechać. Było dużo modlitwy, ale śmiechu jeszcze więcej

Poprostu wycieczka pierwsza klasa!!!
Apel do Księdza asysytenta: Prosimy o więcej takich wypadów, oczywiście z księdzem

Tak tak

takie byly jazdy... Kurtka mi sie nie doprala

było super najlepsze było rzucanie śniezkami
a co do niektórych to podczas tej wycieczki zyskali MĘSKOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!=D
No przez tą "MĘSKOŚĆ" o mało mi się związek nie rozpadł