But I still search for Your sweet lips...
hej!
Nie bardzo wiem czy w dobrym miejscu o to pytam.
Mam problem z oswojeniem królików. Tuptuś jest samczykiem i ma 3,5 roku, Karmelka jest ponoć samiczka i ma 5 miesięcy, jest wyjątkowo bojowym królisiem. Od maleńkości przeganiała świnkę, wyrywając jej przy tym kupę futra. Karmelka jest królikiem mojej siostry, musiała mi ja chwilowo oddać pod opiekę. Dziś rano wypuściłam je oba w pokoju, ale karmelka się tak żuciła na Tuptusia że z trudem ją odciągnełam od niego. Mój Tuptuś też nie był dłużny, choć on to bardziej sie napalił na nią i właził na nią. Po tej wojnie to tylko zbierałam futro z podłogi, niestety troche tego było
pomożecie? dacie mi jakieś linki do dobrych stron, żebym mogła poczytać coś o oswajaniu?? Jak macie jakis sprawdzone sposoby to napiszcie proszę Chętnie je wypróbuje.
Dziękuje wam bardzo.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl natalia97.keep.pl
Nie bardzo wiem czy w dobrym miejscu o to pytam.
Mam problem z oswojeniem królików. Tuptuś jest samczykiem i ma 3,5 roku, Karmelka jest ponoć samiczka i ma 5 miesięcy, jest wyjątkowo bojowym królisiem. Od maleńkości przeganiała świnkę, wyrywając jej przy tym kupę futra. Karmelka jest królikiem mojej siostry, musiała mi ja chwilowo oddać pod opiekę. Dziś rano wypuściłam je oba w pokoju, ale karmelka się tak żuciła na Tuptusia że z trudem ją odciągnełam od niego. Mój Tuptuś też nie był dłużny, choć on to bardziej sie napalił na nią i właził na nią. Po tej wojnie to tylko zbierałam futro z podłogi, niestety troche tego było
pomożecie? dacie mi jakieś linki do dobrych stron, żebym mogła poczytać coś o oswajaniu?? Jak macie jakis sprawdzone sposoby to napiszcie proszę Chętnie je wypróbuje.
Dziękuje wam bardzo.